Malta Jana Potockiego

Tadeusz Wojciech Lange
2018 Pami?tnik Literacki  
taDeUSZ WoJCieCH LanGe Uniwersytet im. adama mickiewicza, Poznań maLta Jana PotoCkieGo Wszyscy prawdziwi miłośnicy dzieła Jana Potockiego wiedzą, iż w młodości spędził on prawie dwa lata na malcie, gdzie jako kawaler maltański walczył z piratami; echa tego pobytu znajdujemy zresztą w kilku opowieściach Rękopisu znalezionego w Saragossie. niniejszy esej jest próbą pokazania czytelnikowi, jak wyglądała wyspa w czasie, w którym przebywał na niej późniejszy twórca postaci maltańczyków w swojej
more » ... ułkowej powieści. miasto stoi na półwyspie, między dwoma najwspanialszymi portami na świecie, których bronią fortyfikacje niemal nie do zdobycia. Port położony w południowo-wschodniej części miasta jest większy. Wcina się on na dwie mile w głąb wyspy i jest tak głęboki i otoczony tak wysokimi nabrzeżami i umocnieniami, że -jak nas zapewniano -nawet przy najbardziej sztormowej pogodzie największe okręty mogą tu stać nieomal bez użycia cumy. ten piękny port podzielony jest na pięć odrębnych, równie bezpiecznych basenów, zdolnych pomieścić ogromną liczbę jednostek 1 . tak zaczyna swój opis Wielkiego Portu 2 w stolicy malty, Valletcie, przybyły tu z Sycylii Szkot, podróżnik, a być może także angielski szpieg Patrick Brydone, który odwiedził wyspę 9 lat przed pojawieniem się na niej Jana Potockiego. i ciągnie dalej: Wejście do portu nie ma więcej niż ćwierć mili szerokości i strzeżone jest po obu stronach przez baterie dział, które rozerwałyby najpotężniejszy okręt na strzępy, zanim zdołałby tam wpłynąć. Ponadto chronione jest przez poczwórne, piętrowe baterie, z których jedna jest typu fleur d'eau, czyli na poziomie wody. Baterie są uzbrojone w około 80 dział największego dostępnego tu kalibru; moim zdaniem więc port ten można uznać za nie do zdobycia, i turcy dobrze o tym wiedzą 3 .
doi:10.18318/pl.2018.2.5 fatcat:p5zmk6ue5bde7h2l6k6frifaae