"Będę drwa rąbał do twego pieca…". Sposoby ogrzewania dworów szlacheckich i siedzib chłopskich w dawnych Inflantach Polskich

Teresa Rączka-Jeziorska
2015 Wiek XIX  
Hansa Christiana Andersena, zrabowane przez Prometeusza narzędzie zyskało niecodzienną wartość: Zziębnięte ręce skostniały jej prawie, nie ma siły utrzymać w nich paczki zapałek. A gdyby zapaliła jedną dla rozgrzania? Tylko jedną zapałkę. Na wspomnienie ciepła już nie ma siły oprzeć się pokusie. Jedna zapałka tylko, wyjmuje ostrożnie, trzask! i płonie! Cóż za wesołe światło, jasne i ciepłe, ach, jak grzeje w ręce! Cudowny płomyk! Wydało jej się nagle, że siedzi przed ciepłym, żelaznym piecem na
more » ... świecących nóżkach z mosiężnymi drzwiczkami. Ach, jak ciepło! Jak grzeje duży, jasny płomień, jak wesoło się pali! Wyciągnęła nóżki spod cienkiej sukienki, aby je ogrzać także, lecz w tej samej chwili -zapałka zgasła; zniknął piec żelazny i wesołe ognisko, a w ręce dzieciny pozostał tylko maleńki kawałek spalonego drewienka. 4 • "Będę drwa rąbał do twego pieca..." • członki wróciły do normalnego swego stanu i sen błogi, chociaż na twardym posłaniu, dał nam zapomnieć o przebytej męczarni. 6
doi:10.18318/wiekxix.2015.6 fatcat:pkd73cz5zzci7gpx53ubz62cci